Akcja dzieje się w bliżej nieokreślonym kraju, w czasach nam współczesnych. Bohater, już jako chłopiec odkrywa w sobie zadziwiającą umiejętność przywiązywania do siebie innych ludzi. Te psychiczne więzy powstają w wyniku dłuższego przebywania w towarzystwie chłopca. Kiedy nagle opuszcza on swoje miasto, wszyscy jego bliscy i rodzina chorują a nawet umierają...
Czy telekinezy można nauczyć się jak matematyki, a telepatii jak biologii? Czy przewidywanie przyszłości jest możliwe? Czy latania można nauczyć się na lekcjach wuefu?
Tak! Istnieją szkoły, które tego uczą. Ale społeczeństwo o nich nie wie. Dostać się do takiej szkoły mogą tylko osoby o specyficznych predyspozycjach. Mylisz się jednak sądząc, że nauka magii to łatwizna, klepanie formułek i machanie różdżką. A po wykładzie możesz spokojnie iść na piwo lub randkę.
Saszka jest inteligentną i zorganizowaną nastolatką. Napotkany w kurorcie dziwny mężczyzna odmienia jej życie, doprowadza do niezwykłych zdarzeń i ostatecznie do przyjęcia dziewczyny do Instytutu Technologii Specjalnych prowincjonalnej szkoły gdzieś w Rosji, szkoły, której nie ma w wykazach akademii.
Żaden z nowo przyjętych uczniów nie wie, czemu służy program nauczania. Wykładowcy są bardzo surowi, przedmioty lekko mówiąc dziwaczne, a dyscyplina jak w obozach pracy. No i ci studenci starszych roczników, sprawiający wrażenie niespełna rozumu paralityków.
Uwierz nam nauka magii to nie przelewki, a Hogwart przy Instytucie Technologii Specjalnych jest jak żłobek przy poprawczaku.
Mistrzowie rosyjskiej fantastyki, małżeński duet Diaczenków, udowadniają, że w fantasy wciąż tkwią wielkie możliwości.
Przedstawiony przez nich z wirtuozerią świat jest niepodobny do innych. Wszystko jest tajemnicze i pełne niespodzianek. Niewyobrażalne stwory, lasy, które potrafią się przemieszczać, ziemia i woda, do których trzeba składać modły. Dziwne zasady i magia rządzące tym światem nadają powieści otoczkę niesamowitości, przyciąga też poetycki i plastyczny język Diaczenków.
Waran to chłopiec z archipelagu, który spędza młodość w kieracie powtarzających się czynności związanych z porami roku. Dzięki przypadkowemu spotkaniu z magiem w chłopcu zostaje obudzona ciekawość świata. Porzuca swoją wyspę i wyrusza na poszukiwanie pierwszego maga, legendarnego Zduna Włóczęgi. Zdun buduje w wybranych przez siebie domostwach piece, które przynoszą szczęście i dobrobyt. W tych domach rodzą się też magowie...
Wspaniała, porywająca opowieść o dorastaniu w niezwykłym świecie i o poszukiwaniu tożsamości, dorównująca kunsztem słynnemu 'Czarnoksiężnikowi z Archipelagu' Le Guin.